pod honorowym patronatem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich
i e-tygodnika literacko-artystycznego Pisarze.pl
Program Poeci Kompozytorzy Video Galeria Wykonawcy
11 marca 2014 r.
organizator: Art Deco Group
kierownictwo artystyczne: Małgorzata Kołcz
Partnerzy Kontakt

Kostas Kariotakis (1896-1928)

 

Młodość spędził w Atenach, gdzie podjął studia prawnicze (1913-1917). Pracował m.in. w prefekturach

Syros i Arty. pierwszy tomik poezji „Ból Człowieka i Rzeczy” (O Πόνος του Ανθρώπου και των Πραμάτων)

z 1919 r. nie zyskał zbyt przychylnych recenzji.

Jako aktywny uczestnik literackiego życia Aten Kariotakis wydawał również satyryczne pismo „Łydka”

(Η Γάμπα), którego rozpowszechniania zabroniono po ukazaniu się zaledwie sześciu numerów.

W 1921 r. wydał tomik poezji „Dzbaneczniki” (Νηπενθή). W grudniu 1927 r. ukazał się jego ostatni tomik

poezji, zatytułowany „Elegie I Satyry” (Ελεγεία και Σάτιρες), entuzjastycznie przyjęty przez młode pokolenie

krytyków i twórców.

Rozgoryczony niepowodzeniami w życiu zawodowym i osobistym Kariotakis popełnił samobójstwo w Prewezie.

Oprócz dzieł poetyckich pozostawił utwory literackie oraz przekłady (m. in. z P. Verlaine'a, H. Heinego,

J. Moreasa, Ch. Beaudelaire'a).

 

 

 

 

Miłości

 

Miłości przyjdą dnia pewnego i zasiądą

wokół mnie, w smutku pogrążone.

Jak zlęknione wróbelki, ich oczy

krążyć będą we wnętrzu pokoju.

Drżeć smiertelnie będą ich wargi,

ręce blade zagasną w półmroku.

 

I powiedzą mi: – „Drzewa, bracie,

przepadają wśród burz. Nie możemy

i my kontynuować swej podróży.

Popatrz, oto do nóg twych przypadamy

lejąc łzę, co przez lata się zebrała.

 

Gdzież się teraz jesień złota podziewa,

gdzież jest lato boskie pośród lasów?

Gdzież jest noc bezkresna i gwiaździste

niebo, i pieśń zmieszana z morską falą?

Ach, gdzież to, hen za nami, daleko

wszystkie wioski i miasta pozostały?

 

Bogowie nas wyśmiali i ludzie,

dziś wszystkie tu, do ciebie przyszłyśmy.

W naszej trudnej, bez sensu podrózy

nadzieja nie żyje już żadna.

Jak pocałunek, który nie raz dzieliliśmy,

jedną śmierć weź zatem i daj nam.”

 

Skończą. Ponade mną się pochylą,

pachnąc mirrą. Nieme pozostaną.

I wciąż ściemniać się będzie w pokoju,

tak, że oczu ich wcale nie zobaczę,

oczu wielkich, w przerażeniu zdumionych,

które życie me napełniały światłem…

 

1927

tłum. Azahar

 

 

Agnieszka Syska (*1977)

 

Wydała siedem książek poetyckich: i „krzyk przedświatów” Instytut Wydawniczy „Świadectwo”

(Bydgoszcz 2007), II „jego usta mają rogi” Instytut Wydawniczy „Świadectwo” (Bydgoszcz 2008),

III „śpiewała młoda prawda” Podkarpacki Instytut Książki i Marketingu (Rzeszów 2009), IV „stworzony

z prawiersza” Podkarpacki Instytut Książki i Marketingu (Rzeszów 2010), V „wszechzdumiewało go”

Podkarpacki Instytut Książki i Marketingu (Rzeszów 2011), VI „na ogród gorejący” Miniatura

(Kraków 2012) (sześć wydań w ciągu dwóch lat), VII „poznamy się po stopach” Miniatura (Kraków 2014).

W przygotowaniu tom - wybór wierszy międzyrzeckich VIII „stacja międzyrzec” i IX „oczy z papieru”.

Spośród wielu ważnych poetów została zauważona i umieszczona m.in. w trzech serbskich antologiach

polskiej poezji: „Mój poetycki XX wiek” („Moj poljski pesnički XX vek, 115 pesnika”),

„Antologia Poetów urodzonych w latach 60-80” („Antologija pesnika rođenih od 60. do 80. godina”),

„Atlas Liryki”, Bania Luka 2013 („Atlas Savremene Lirike”, Banja Luka 2013).

W Antologii jej nazwisko pojawiło się obok czworga pozostałych poetów reprezentujących Polskę:

A. Zagajewskiego, E. Lipskiej, E. Sonnenberg i A. Wiedemanna. W innych antologiach jej poezja

znalazła się w przekładzie najważniejszej tłumaczki literatury polskiej na serbski - Biserki Rajčić.

Była nominowana do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius" za książkę bałkańską „śpiewała młoda

prawda” (2010 r.). Od 2011 r. jest odpowiedzialna za integrację środowiska pisarzy, jako członkini

i sekretarz pomocniczy Zarządu Stowarzyszenia Pisarzy Polskich Oddziału Warszawskiego.

 

 

 

 

***

 

nosorożec szczerzy do mnie szary róg

 

róg

przedpojedynczy przed jedynką pojedynczy w jedynce

popojedynczy przed dwójką

 

róg szary szczerzy do mnie nosorożca

 

nosorożec

przed jedynką przedpojedynczy w jedynce pojedynczy

przed dwójką popojedynczy

 

dwurożec

przed potopem przedpotopowy w potopie potopowy

przed potopem dwurogów na ziemi

 

 

***

 

 

wody

 

drze się miękko

jak gazetowy papier

byle jak nierówno

 

film nie musi być równy pod sufitem

 

udarto mu część

z drugiej strony

aby był równiejszy

i nagle tamta strona

okazała się dłuższa

opadał

rozłaził się w rękach

przy kręgosłupie

zostało jeszcze trochę

 

sufit jest na podłodze

ma tą stronę perspektywę

całe szczęście * łatwiej oglądać film z sufitu niż z podłogi

ma tą tamtą stronę perspektywę

sufit

 

okazuje się krótszy

film hipnotyzuje lewituje magnetyzuje pod sufit

dłuższy

 

wznosi cię przy kręgosłupie

 

przy takim wzroście nie musi się pani bać o kręgosłup

 

nietoperz z pani * gra pani w filmach nocy

opadnie lekko jak spadochron   

w filmach nocy nie boi się pani

 

grozy

 

kręgosłup się nie rozejdzie jak film

na wszystkie strony świata * z włoch do polski

jak film

 

bądźmy na ty

ma pani najdłuższą rolę

minęło półwiecze * widzę panią niezmienioną * wieczną

bądźmy na ty ja

 

stare gazety klepki są

rozpisują się o pani * ja tego chcę * proszę się mnie trzymać * będzie pani wieczna

gazety klepki są

 

niczego się nie drze * plotki

nierówno * plociuchy

byle jak * plotki

 

wiersz lewituje nie pod sufit

wznosi się od wieczności po wieczność jak święty * widziała pani świętego

pod sufitem

 

jesteśmy pod sufitem morza

nie opadamy

morza

nie opadają

 

morza wchodzą na czoło

wody wznoszą się na nocy * pod sufit

oko

 

wody łączą w my włosy brwi rzęsy

przepływasz przeze mnie

oczy

 

Konstantinos Petru Kawafis (1863-1933)   

 

Twórca kunsztownej poezji w duchu tak zwanego parnasizmu i symbolizmu pozostający pod silnym

wpływem literatury starożytnej; przedstawiciel greckiego modernizmu. Uważany za jednego

z najwybitniejszych poetów greckich XX w. W jego twórczości dominuje tematyka hellenistyczna i osobista. Zapoczątkował nowy typ liryki, pisząc językiem epigramatycznym, zbliżonym do prozy.

W 1904 r. debiutował zbiorem „Wiersze” (Ποιήματα). W Polsce wydano „Wybór wierszy” (1967), „Poezje wybrane” (1979) i „Wiersze zebrane” (1992, 1995) – efekt wieloletniej pracy tłumacza Zygmunta Kubiaka.

W 2011 r. ukazał się wybór wierszy Kawafisa w nowym polskim przekładzie autorstwa Antoniego Libery.

 

 

 

 

Miris Aleksandria 340 po Chr. (fragment)

 

Gdy dowiedziałem się o nieszczęściu: że Miris nie żyje,

poszedłem do jego domu, chociaż zazwyczaj unikam

odwiedzania domów chrześcijan, zwłaszcza

kiedy się tam odbywają pogrzeby albo wesela.

 

Zatrzymałem się w korytarzu.

Nie chciałem wchodzić głębiej, bo od razu zauważyłem,

że krewni zmarłego patrzą na mnie

z wyraźnym zakłopotaniem i niechęcią.

 

Położyli go w dużym pokoju,

który z tego miejsca, gdzie stanąłem,

był częściowo widoczny: jakieś kosztowne kobierce,

naczynia srebrne i złote.

 

Stanąłem więc i płakałem w rogu korytarza,

i myślałem o tym, że nasze spotkania i wyprawy

nic nie będą warte bez Mirisa.

Myślałem o tym, że już nigdy go nie ujrzę

podczas naszych nocnych hulanek, pełnych swawoli i piękna,

jak śmieje się radosny, jak recytuje wiersze

ze swoim nieomylnym wyczuciem greckiego rytmu.

Myślałem o tym, że utraciłem na zawsze

jego piękność, że utraciłem na zawsze

chłopca uwielbianego bez umiaru.

 

Jakieś staruszki, niedaleko mnie, rozmawiały szeptem

o ostatnim dniu jego życia:

na jego wargach ciągle imię Jezusa,

w rękach - krzyż.

 

1929

tłum. Zygmunt Kubiak

 

Poeci

    Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kostas_Kariotakis

 

 

    Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Konstandinos_Kawafis

 

 

 

           Kontakt z Autorką: Gmina Literacka „Jedynka Szła Prosto”                                          e-mail: [email protected]

 

 

 

Do góry